Blog przyjazny, życzliwy. Bieżące sprawy, przemyślenia, wspomnienia z ciekawych podróży po świecie. Nieco wspomnień o składaniu silników VW, a krótkofalowcom wspomnienia z przed lat i z bieżących wrażeń mojego udziału w licznych zawodach krajowych i międzynarodowych na falach krótkich, na telegrafii. Teksty przeważnie własne. Przedruk wymaga mojej akceptacji i autoryzacji.
sobota, 1 października 2011
silnik VW chłodzony powietrzem.
Wspominałem o swoim hobby tzn. składanie silników Volkswagen chłodzonych powietrzem tzw "wiatrołapów" 1200 i 1300 ccm przeznaczonych do popularnego Garbusa. Pózniej, w mocniejszej wersji 1600 ccm zastosowanych w busach - Bulik, 1600 TL i inne. Z internetem pojawiły się nowe możliwości kontaktu; strony internetowe poświęcone tej tematyce. Obserwacje postów zawierające "żale" o charakterze technicznym użytkowników popularnego Garbusa zainspirowały mnie do napisania książeczki - publikacji pt. Składam silnik VW chłodzony powietrzem, która uzyskała kilkaset wyłącznie pozytywnych opinii czytelników. Od Autora, we wstępie piszę : Trzymasz w ręku publikację, która pomoże Ci samodzielnie, bez zbędnych nakładów zmontować silnik Volskwagena chłodzony powietrzem. Niewątpliwie jesteś fanem wszelkich odmian pojazdów, które ten silnik napędza a zapoznanie się z szczegółami pozwoli na jego złożenie i prawidłową oraz satysfakcjonującą eksploatację. Będziesz niejako jego ojcem... Autor nie prowadził warsztatu. Składał silniki VW tego rodzaju, bo sprawiało to mu zawsze przyjemność. Wiedza, którą tu Wam entuzjastom garbusa, bulika i innych przekazuje pochodzi wiec wylacznie z praktyki, wnikliwej obserwacji egzemplarzy montowanych w fabryce VW. Trzeba tez wymienic tych, ktorzy z powodzeniem stosuja samochodowy przeciez silnik do motolotni, sani sniegowych a nawet do samolotu. Zycze Wam co najmniej takiej satysfakcji, jakiej doznawalem przez lata cale, kiedy z -kupy zlomu- udalo mi sie zrobic cos, co ruszylo, a po wlozeniu do samochodu ozywilo nierzadko wypieszczona, pieknie pomalowana karoserie... dcn, bo pora najwiekszego obciazenia serwera...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz