czwartek, 19 maja 2016

Jeden ze sposobów na QSO z DX-em .lub atrakcyjną stacją

Witam. Polowanie na DX-y to fascynujace zajęcie jednak bardzo czasochłonne. Wymaga więc cierpliwosci uporu i refleksu. Najprostrze, jak usłyszymy go po pierwszym, czasami drugim CQ, w pierwszych minutach pracy na pasmie. To niestety zdarza sie bardzo rzadko. Że coś ciekawego na paśmie to zwykle  kilka lub nawet kilkanaście KHz pile up powyżej  częstotliwości DX-a, a że zwykle są oszczędni w podawaniu swojego c/s,  znajdujemy jego znak na clusterze. Jest to na przykład stacja P52A. 
Obserwujemy jego pracę przy pomocy dodatkowego odbiornika. Nasz TRX ustawiamy w częsci odbiorczej i nadawczej na tą samą QRG  To bardzo ważne. W odbiorniku naszego TRX wyłączamy opcje zawężania wstęgi w ten sposób słyszymy na ustawionej QRG nie jedną czy dwie a nawet 3-4 stacje Słyszymy, że P52A odpowiada stacji SP1AA i próbujemy w czasie jego nadawania standardowego: SP1AA 599 tu ustalić możliwie najdokładniej jego QRG. Ułatwieniem tez jest to, że pewna ilość stacji "łowców" wstrzymuje wołanie DX-a, bo i tak DX ma QSO z SP1AA, ale sa i tacy, którzy z braku QSK i pewnej bezwładności w czasie przejscia z nadawania na odbiór, słabego odbioru DX-a na wszelki wypadek wołają niemal bez przerwy, Zakładam, że słyszymy SP1AA i jesteśmy na jego QRG naszym TRX-em w opcji zero beat, bo to jest częstotliwości, na której aktualnie P52A słucha. DX kończy QSO "tu" i wówczas my wołamy, W braku odpowiedzi P52A powtarzamy czynności przesłuchiwania przy innym QSO DX-a aż do skutku. Sposób sprawdzony i do wypróbowania...
Do nastepnego !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz